17 marca 2024 roku, w Kazanowie oraz Karolinie odbyły się uroczystości upamiętniające 82. rocznicę mordu mieszkańców tych i okolicznych miejscowości, dokonanego w czasie II wojny światowej. Starostowie Stefan Bernaciak i Waldemar Urbański złożyli wiązanki kwiatów, a burmistrz Zwolenia Arkadiusz Sulima przypomniał zgromadzonym historyczne wydarzenia.
Pomnik pomordowanych w Kazanowie. Od lewej: Piotr Szczepanowski, Zbigniew Gołąbek - prezes Zarządu Okręgowego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych w Radomiu, Stefan Bernaciak - starosta zwoleński oraz Andrzej Szczepanowski - przewodniczący Rady Powiatowej MIR w Zwoleniu.
Msza i hołd przy pomniku
Uroczystości miały miejsce w dwóch miejscowościach: w Kazanowie oraz Karolinie. W Kazanowie samorząd powiatu zwoleńskiego reprezentował starosta zwoleński Stefan Bernaciak, który uczestniczył we mszy świętej w miejscowym kościele. Następnie, przy pomniku upamiętniającym ofiary mordu, starosta złożył wiązankę kwiatów.
– Uczczenie pamięci pomordowanych mieszkańców Ranachowa, Pcina, Pcinolasu, Sydołu, Ciepielowa, Sycyny, Karolina, Kroczowa i Kazanowa to nasz moralny obowiązek. Te miejscowości straciły swoich bliskich w jednym z najbardziej tragicznych wydarzeń naszej lokalnej historii. Pamiętając o nich, przypominamy sobie o kosztach, jakie przynosi nienawiść i wojna. To też moment, aby nauczyć młodsze pokolenia o poświęceniu tych, którzy zginęli za wolność naszej Ojczyzny. Dzisiejsze obchody są wyrazem naszego szacunku i głębokiej wdzięczności dla tych, którzy ponieśli najwyższą ofiarę. To wydarzenie jest fundamentem lokalnej tożsamości, które przypomina nam, jak ważne jest pielęgnowanie pamięci o historii i bohaterstwie naszych przodków - powiedział starosta zwoleński Stefan Bernaciak.
Z pamięcią w sercu, przy pamiątkowym kamieniu
Uroczystości w Karolinie poprzedziła msza święta za poległych, odprawiona w zwoleńskim kościele. Po niej delegacje zebrały się przy pamiątkowym kamieniu i mogile w lesie koło Karolina. Powiat zwoleński reprezentowali: wicestarosta Waldemar Urbański, sekretarz powiatu Edyta Sulima oraz członkowie Zarządu Powiatu: Mirosław Chołuj i Andrzej Skorek. Zebrani oddali hołd ofiarom, składając wiązanki kwiatów.
Biało-czerwoną wiązankę pod pomnikiem w Karolinie złożyli: Waldemar Urbański - wicestarosta, Edyta Sulima - sekretarz powiatu oraz Andrzej Skorek - członek zarządu powiatu.
Burmistrz Arkadiusz Sulima przypominając zgromadzonym o tragicznych wydarzeniach z marca 1942 roku, podkreślił okrucieństwo mordu dokonanego przez hitlerowców na mieszkańcach Karolina, Kazanowa i okolicznych miejscowości, co miało miejsce po przypadkowej śmierci volksdeutscha Józefa Jägera.
- Nasza obecność w tym miejscu to przede wszystkim hołd złożony osobom, które zostały zamordowane w czasie II wojny światowej, ale również deklaracja pamięci bohaterstwa i męstwa, która w 82. rocznicę wydarzeń jest tak ważna. To nasze świadectwo, by pamięć o tym wydarzeniu z biegiem czasu nie była wyłącznie zbiorem dat i liczb, tylko tragiczną historią ludzi wplecioną w konkretne życiorysy, historią, którą mamy obowiązek przekazywać kolejnym pokoleniom – mówił do zebranych burmistrz Arkadiusz Sulima.
Pamięć, która łączy pokolenia
Uroczystości w Kazanowie oraz Karolinie upamiętniające mord na mieszkańcach, były przypomnieniem o ciemnych czasach naszej historii, ale również o sile i odwadze tych, którzy stanęli w obliczu niewyobrażalnego terroru.
- Dzisiejsze obchody są dla nas nie tylko okazją do wspomnień o bohaterach przeszłości, ale także przypomnieniem o obowiązku przekazywania tej wiedzy młodszym pokoleniom. Jest to nasz dług wobec tych, którzy poświęcili swoje życie za wolność i godność naszej Ojczyzny – podsumował wicestarosta Waldemar Urbański.
Mirosława Gregorczyk